Przyznaję od razu: w Polsce Benson nie jest autorem popularnym. Nie oznacza to, że jego opowiadania nie ukazały się u nas (na szczęście mamy nieocenioną serię grozy C&T), ale też jakimś wielkim echem się raczej nie odbiły. A tymczasem nie dość, że sam Benson to bardzo ciekawa postać (a jego rodzina, ho, ho!), to jeszcze …
Wreszcie postanowiliśmy oddać szacunek książkom w domu rodzinnym i po wielkim remoncie, w trakcie którego kilka palców zostało przeciętych, kilka desek w podłodze obluzowanych, jeden karnisz odpadł z efektem dramatycznym od ściany, a uzyskany radośnie właściwy kolor farby okazał się być uzyskany w ilości niewystarczającej – wszystkie domowe książki, zwożone, znoszone i uzyskiwane przez lata …
Z góry uprzedzam: to nie będzie przewodnik. Albo może inaczej. Zdałam sobie sprawę, że zaniedbywałam bloga w tym roku z powodu dość licznych wyjazdów – zamiast przekuć je w materiał na wpis. Wszak nie ma co udawać: siłą rzeczy chadza się w miejsca z literaturą związane z racji zainteresowań. Biadałam więc, że mało czytam i …
Wiecie, jak to jest. Robi sobie człowiek śniadanie, herbatę, Domownik właśnie wybiegł w pośpiechu ze względu na Super Ważną Pracę, więc zamiast prowadzić uczone konwersacje z Kotem wchodzi sobie człowiek do internetu, poczytać coś lub pooglądać do stygnącego już śniadania i stygnącej już herbaty. Szuka się generalnie pocieszenia, że świat jakoś trwa mimo wszystkich naszych …
Ech, z kamieniami milowymi gatunku bywa różnie. Czasami dostarczają radości w odkrywaniu, skąd się właściwie co wzięło, czasami zasmucają, no bo wszystko to już widzieliśmy później, a czasami po prostu… Ale nie, co tak będę wykładała karty od razu na stół, przejdźmy się po kolei po tych wszystkich zagadnieniach razem z niewinną i zapłakaną Emilią …