Miesiąc: Lipiec 2017

Ze wsi do miasta albo o „Cesi” N. Rolleczek

Przyznam się szczerze, trochę zwlekałam z tą notką, bo nie mam za wiele do powiedzenia o „Cesi”. Co to za historia? Cesia mieszka z dziadkami na małopolskiej wsi. Kiedy jej ojciec ginie, matka przenosi się do miasta (jest pielęgniarką) i po jakimś czasie proponuje, by dziewczynka również przyjechała do Krakowa. Na miejscu okazuje się, że …

Ania spod Zawiercia albo o „Rufinie z przeceny” N. Rolleczek

  Cały czas się zastanawiam, czy to nastrój tej powieści, czy miejscami zbliżone wątki doprowadziły mnie do wniosku, że można „Rufina z przeceny” porównać z „Anią z Zielonego Wzgórza”. Nadal nie wiem, niemniej w trakcie lektury mimowolnie zaczęłam dopatrywać się podobieństw. O czym to jest? Do niewielkiej, zamkniętej społeczności miejscowości Mysiegłowy nieopodal Zawiercia przyjeżdża Rufin, …

Tajemniczy ogród, chata na uboczu i rodzinne historie albo o trylogii „Kuba znad Morza Emskiego” N. Rolleczek

Morze Emskie – to na wpół dziki ogród, przylegający do domu państwa Kępów. Oprócz dziadka i babci mieszka w nim jeszcze dalsza rodzina: dwójka ich dzieci, bibliotekarka Alicja i geolog Boromeusz, stryj Henryk z Miejskiej Rady Narodowej z żoną Wacławą, pieszczotliwie nazywaną statuą i bliźniaczkami Niką i Kiką. Nie wspominając o psie Błysku i innych …

Ni tak, ni siak albo o „Gangu panny Teodory” N. Rolleczek

To jest bardzo dziwna powieść: trochę w niej jeszcze słychać echa poczynań Judyty Jelonek, a trochę miało być – zdaje się – poważniej. Jak wyszło? Powiedziałabym: specyficznie. O czym to jest? Danuta Pętlikówna, córka przeżywającego kryzys małżeństwa fryzjera Waldemara, po nocach klejącego torebki damskie i Adeli, na co dzień pracującej w gazowni, po godzinach szyjącej …