p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }a:link { } Jutro zaczyna się lipiec, chociaż lipy już kwitną i bardzo ładnie pachną. Dobra to pora roku, bo miejscowości – o ile nie leżą nad morzem czy w jakiejś wyjątkowo turystycznej okolicy – zazwyczaj pustoszeją. Można wyjść przed dom, zobaczyć, że pusto i wrócić do czytania. Wieczorami …
Miesiąc: Czerwiec 2015
p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }a:link { } Lato przyszło, więc mamy taki karnawał powiedziałabym: tradycyjny. Nie z kuligiem w zapusty, ale taki roztańczono-rozśpiewany, można by się nawet pokusić o jakąś platformę do jeżdżenia. Chociaż zapewne nie wszędzie jest teraz ciepło, ja raczej rozpływam się w upale. A jeśli i Wy chronicie się dzisiaj …
Przybył do mego domostwa przedwczoraj listonosz, przynosząc paczkę z nowiutkim tomikiem wierszy Jacka Podsiadły. Tomik pięknie wydany, nakład nieduży – radość wielka. A przy okazji się zorientowałam (dzięki mojemu Domownikowi, który mnie oświecił), że nominowany do Nike – ach, będę Pyzą na czasie, pomyślałam, co tak rzadko mi się zdarza, a tu proszę, zupełnym …
Jakiś czas temu w dyskusji pod jednym z wpisów padło pytanie o moje zdanie w sprawie opisów. Chodziło o to, których pisarzy i pisarki cenię ze względu właśnie na te opisy. Bo opisy lubię – nic na to nie poradzę, uważam, że to istotna część składowa fabuły. Tyle że pisać opisy wcale nie jest …
Słuchajcie, toż to dzisiaj koniec roku szkolnego! Dla dużej części populacji zaczynają się wakacje, czyli dwa miesiące wolności od szkolnych obowiązków, który to czas sama wspominam błogo i radośnie (aż żal, że wakacji nie ma się przez całe życie!). Dlatego jak tylko zerknęłam w kalendarz pomyślałam, że to idealna okazja, żeby napisać wpis na temat, …